Kiedyś pracowałem w szpitalu jako płatny stażysta dla mojej licencjat medycznej. Szpital pracowałem w nie był bardzo duży, choć najwyraźniej uważa historyczne przez mieszkańców. Ludzie mówili mi szpital używany za bezpieczny dom dla południowców, którzy uciekli na północ w czasie wojny secesyjnej.
Sam budynek został odnowiony i tapicerowany wiele, wiele razy. Więc to nie był zaniedbany lub cokolwiek. Były nawet posągi żołnierzy Wojny Secesyjnej, zarówno z północy i południa przed wejściem, które dodawały tylko orginalności miejscu. I już nawet mówiono, że posągi wydaje się świecić od refleksji podczas słońca po południu. Jednak, pracowałem na nocnej zmianie. Mieli mnóstwo pomocy w ciągu dnia, ale nikt nie chciał na nocną zmianę. Będąc zdesperowanym, biednym studentem, który miał, nadal postanowiłem je zabrać; nawet jeśli oznaczałoby to noc jest 4 razy w tygodniu. Mój pierwszy tydzień w szpitalu było nic o czym pisać. Pacjenci spali spokojnie. Strażnik był przyjazny, kiedy wszedł i wyszedł z budynku. kilka pielęgniarek, z którymi pracował wydawał się być przyjazny i tak naprawdę lubił pracować z nimi. Na końcu trzeciego tygodnia, chociaż wszystko zaczęło się zmieniać. Nic wielkiego się stało, na początku, ale zawsze miałem problem z jednym z pacjentów. To był stary człowiek, który cierpiał z łagodnym schizofrenii. Lekarze mówią, że roztrzaskał mu kości udowej, po tym jak spadł trzy piętra w dół. Jego rodzina podobno powiedział, że ma halucynacje.
Podczas całego okresu jego halucynacji gadał mamrocząc "Usterka", "przepraszam" i "Opuszczony" zszedł z dachu. SoldierStatueDark W połowie trzeciego tygodnia, to on zawsze krzyczał gwałtownie, zanim znalazłem go przeszyły mnie zimne poty. Kiedy zapytałem go, co się stało, chciał tylko powiedzieć, że jest przykro przed szlochając zaciekle. Byłem przy jego łóżku i pocieszałem go, aż będzie spał ponownie. Trwało to cały tydzień, aż do czwartej. I ostrzegł lekarzy na temat objawów starca, ale akredytowany koszmary jego schizofrenię halucynacje.
Oni konsultowali się z psychiatrą starca, który przepisany więcej lekarstw dla niego, żeby nie obudził więcej ludzi. Jak już w końcu uświadomił sobie jednak, że leki nie działają. On nadal będzie się budzić i płakać z rzek potu moczenia swoje ubrania i łóżko. W tym czasie rozpoczął czwarty tydzień, wszystko w tym szpitalu zmieniło. Chciałbym znaleźć starego człowieka który budzi się gwałtownie, jak zwykle, ale on przestał płakać. Był tak spokojny i cichy, że to niepokojące. Zapytałem go, czy był w porządku, po prostu spokojnie mówi: "Wracam, aby uratować swoich przyjaciół." Zapytałem: "Co?" On odpowiedział: "Jestem odkupienie siebie. Moja firma uzbrojonych braci będzie spać spokojnie, wiedząc, że ich ratuje." On poczłapał z powrotem do jego okładek i spał. Nie rozumiem ani słowa, które mówił, ale wyglądało na to, że było w porządku. Przynajmniej już nie płakała, które dziwnie pocieszył mnie. Jak wyszedłem z pokoju, delikatnie zamknął za sobą drzwi, zanim światła w całym szpitalu zgasło. To nie było przerwy w dostawie prądu, klimatyzator był nadal, bo mógłby to usłyszeć. Tylko światła. Usłyszałem kroki, aby moja lewa i widziałem, że był to strażnik. Zapytałem go, co się stało, "Uszkodzenie instalacji w jednej z głównych linii energetycznych zgasił światło. Na szczęście żadne z urządzeń medycznych wpłynęły." Podał mi latarkę i powiedział, oglądać, gdzie szedłem. Podziękowałem mu i zaczęła się moja codzienność. Na szczęście mój komputer był w porządku. Miałem go podłączony, ale nie wiedziałem, że to jeszcze włączyć. I wznowione patrząc na plikach pacjentów z przesunięć dziennie. Godzinę w mojej pracy, zacząłem słysząc odgłosy meble przeciągane po podłodze lewym korytarzu. Byłem zaskoczony, ale zakłada się, że to jedna z pielęgniarek przenoszenie mebli z jakiegoś powodu. Ledwo Odwróciłem głowę do mojego komputera, gdy hałas zaczyna się od nowa. Robi się coraz głośniej. Kto może wymagać, aby przesunąć meble w tym czasie? Wstałem z krzesła i błysnął moje światło w korytarzu. To, co zobaczyłem wtedy przerażają mnie przez resztę mojego życia. To był jeden z posągów z wejściem. On był w innej sytuacji, a jego twarz była wykrzywiona z wściekłości i gniewu. Ale jedna rzecz, która przykuła moją uwagę była krew z jego bagnet. Kałuże krwi kapiącej z bagnetem żołnierza wypłynęła na białych szpitalnych podłóg. Stał z bagnetem na zewnątrz, jakby był gotowy do ataku. Byłem rzucił z powrotem do rzeczywistości, gdy usłyszałem krzyk zsiadanie krwi z góry. I zamrugał kilka razy i pomnik zniknął. Nawet krew kapała na podłogę był już tam.
Pobiegłam na górę, by zobaczyć, kto krzyczał i znalazł jedną z pozostałych pielęgniarek. Była całkowicie upokorzona. Jej twarz była blada, a jej oczy były szeroko otwarte. Płakała i oddychając nierówno. Wskazała w pomieszczeniu, w którym starzec. Białe zasłony były teraz nasączone czerwonych plam. Podłoga była ociekające krwią. Na łóżku było zmasakrowane ciało schizofrenię człowieka. Jego żołądek widoczny wyciąć szeroko otwarte, aby pokazać, gdzie jego wnętrzności i narządy powinny być. Jedyne co pozostało z jego wnętrza były kości, wszystko inne było w jakiś sposób ma. Chciałem wymiotować, ale moje gardło było zatkane pluć niczego. Wezwaliśmy policję i zbadane. Policja nie mogła znaleźć nic, co byłoby dowodem na morderstwo. Jedyne, co warto zauważyć, był Nieśmiertelnik starego człowieka odbyło się w jego ręce, gdy jego ciało zostało znalezione. Dziwne, tyle, że nie było jego. To był stary, zardzewiały nieśmiertelnik z nazwą "D n Sm h". Pozostałe litery nie były już czytelne ze względu na zużycie. W nocy doszło do morderstwa, rzuciłem pracę w szpitalu. Nie chciałam przeżyć coś tak przerażającego, jak tej nocy do końca życia. Chciałem powiedzieć policji o tym, co widziałem z pomnikiem tej nocy, ale pomyślałem, że to zaledwie kilka godzin od stresu pracy w końcu podjęciem psychicznego piętno na mnie. Ostatnie wspomnienia miałem tego miejsca było, kiedy przeszedł na tylnym parkingu i pojechaliśmy mój samochód do wejścia. Jednego z posągów brakowało.
Źródło: http://pl.creepypasta.wikia.com/wiki/Soldier_%22D_n_Sm_h%22